Parafia Podwyższenia Krzyża Świętego

Wodzisław Śląski - ZAWADA

Aktualizacja: 24 kwietnia 2008 

Dobra zabawa - 12 stycznia

12 stycznia 2008 roku w Szkole Podstawowej odbyła się zabawa bezalkoholowa, zorganizowana przez Akcję Katolicką naszej parafii.

Zabawie przewodniczył Wodzirej wraz ze swoim zespołem. Wszyscy uczestnicy zabawę rozpoczęli pięknym Polonezem. Można było zauważyć, iż nikt się nie nudził, gdyż podczas grania zespołu prawie wszyscy znajdowali się na parkiecie. W czasie przerwy prowadzący ubogacał nam czas śmiesznymi kawałami oraz konkursami. Oczywiście nie można zapomnieć o ciepłym poczęstunku, kawie i innych przekąskach. Dobrą sprawą jest wybrać się na taki rodzaj rozrywki. Ma ona konkretny cel, tj. bawić się. A prowadzona przez Wodzireja podkreśla, iż nie trzeba dodatkowego „powera”, aby móc swobodnie tańczyć. Kto nie był na takiej zabawie, proponuję aby chociaż raz skorzystać z takiej zabawy. Później może ocenić, czy taki rodzaj rozrywki mu odpowiada, czy też nie.

Poprosiłam znajomych, aby opowiedzieli jak się bawili na tegorocznej zabawie. Myślę, że niżej postawione pytania w pełni odzwierciedlą relację z imprezy.

 1. Czy warto wybrać się  na zabawę bezalkoholową i dlaczego?

- Warto wybrać się na zabawę bezalkoholową, choćby po to, aby zobaczyć jak to jest, bawić się bez alkoholu, i przekonać się, że można w ten sposób świetnie spędzić czas. (Kasia i Mariusz)

- Uważamy, że warto było się wybrać na tą zabawę, bo nie chodzi o to, by się u pić lecz dobrze się bawić. (R. i D)

2. Co najbardziej podobał wam się na zabawie, a co chcielibyście zmienić?

- Najbardziej podobał nam się Wodzirej, był dowcipny, zabawny, potrafił zabawić wszystkich, zarówno tych młodszych jak i starszych uczestników zabawy. (Kasia i Mariusz)

- Dobra organizacja, mili ludzie, lecz zespół troszeczkę kulał (ale wodzirej ok.), konkursy, które zachęcały wszystkich do rywalizacji i zabawy. (R. i D)

3. Czy zaproponowałbyś swoim znajomym zabawę bezalkoholową, jeśli tak, jakich argumentów użylibyście, aby ich przekonać?

- Oczywiście, zaproponowalibyśmy swoim znajomym taką zabawę, sami otrzymaliśmy taką propozycję. A naszym argumentem byłoby to, że wszędzie można się dobrze bawić, jeśli jest dobra muzyka i odpowiednie towarzystwo, nie zawsze musi temu towarzyszyć alkohol. (Kasia i Mariusz)

- Zaproponowalibyśmy swoim znajomym taką imprezę, lecz nic na siłę, a argumenty: fajna zabawa (można potańczyć, pośpiewać, czy też uczestniczyć w konkursach), mili ludzie, dobra organizacja, mile spędzony czas. (R. i D).

Zachęcam do uczestnictwa w tego typu zabawach. Myślę, że w przyszłym roku ponownie zostanie zorganizowana taka impreza.

                                                                                              Agnieszka